poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Zabawa w psychologa ;pp

Heej ;DD

W końcu wyszło słoneczko, zrobiło się ciepło, więc myślimy już o wycieczce i wakacjach ;)) Mamy pokój razem z Julą ;* Pomyślałyśmy z Anią że nie chcemy, aby nasz blog był jak większość.. Nie będziemy jedynie opisywać naszych dni :) Spróbujemy poruszać czasem inne tematy ; ] zaczynam się bawić w psychologa :D
Wczoraj pokłóciłam się z mamą.. Tak wielu z nas - młodych osób - wstydzi się powiedzieć tego zdania na głos (nawet przyjaciołom) lub po prostu się tym nie przejmuje xd Dlaczego? Myślę że większość odpowiedziałaby że nie warto psuć sobie nastroju albo coś w tym stylu.. Więc po co się wgl kłócić? ;/ Nie zawsze jest kolorowo, wszędzie zdarzają się sprzeczki, nieporozumienia itd. To normalne że czasem uniesiemy się honorem i nie będziemy się odzywać, ale żeby było nam lżej powinniśmy się nawzajem spróbować zrozumieć i przeprosić.. jak mamy jakiś problem w sql albo ze znajomymi to przynajmniej w domu powinniśmy się starać aby była miła atmosfera :) Doceniajmy to co mamy ! bo niestety kiedyś przyjdzie czas kiedy kogoś stracimy, a wtedy nie da się już tego naprawić i będziemy żałować.. Usłyszałam kiedyś słowa: ,,Zła atmosfera w domu się po prostu nie opłaca" to powinno do nas dotrzeć ; ) Oczywiście że wierzę w przyjaźń i miłość ale kryzysy są wszędzie ,,Wszyscy mogą Ci zrobić krzywdę, opuścić Cię, oprócz jednej osoby - mamy. Ona będzie Cię kochać cokolwiek zrobisz" <3
Mam nadzieję że po tym poście nikt mnie nie uzna za aż tak wielką nudziarę ;pp  może niektórzy powinni nad tym co napisałam pomyśleć ;> nadaje się na psychologa? ;> ;P
przede mną jeszcze robienie ściągi na najukochańszą biologię ;//  to chyba tyle : ) 

pozdrowionka ;** 
Monika ;))

Takie tam moje z ferii ; )


kawałek na dziś ;) KLIK !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz