Hejo : )
Ostatnio brak czasu na cokolwiek. W kółko: szkoła, dom, nauka, różaniec, szkoła, dom , nauka, różaniec.. Kilka problemów, niemiłych sytuacji. Mam nadzieję że zamilknie to choć na trochę.
Ciężka praca przynosi efekty. Ocenki jak na razie dobre. Fizyczka też niczego sobie. Niekiedy oderwanie się od codzienności - fotografowanie. Tutaj - na blogu - trochę mam z tym zaległości. Częściej coś pojawia się TU! Dwa tygodnie temu byłam na sesji z Martyną i Adu <3 Na początku też pomogła Ania ;** A pod koniec września działałam z prawem natury : ) Efekt pewnie kiedyś się pojawi. A teraz, tak sobie pomyślałam o halloween, to może:
Aby obejrzec w pełnym rozmiarze, kliknij w zdjęcie : )